Spodziewałyście się pewnie, że ta notka dotyczyć będzie niespodzianki, związanej z kosmetykovem ;) Nie, niestety, nie ma tak dobrze, dzisiaj zrecenzuję wam co innego. Obiecuję za to, że następna notka zdradzi Wam już tych kilka ważnych szczegółów ;)
Dzisiaj natomiast przywitamy po raz pierwszy na tym blogu notkę o... Perfumach! *gorące brawa i wiwaty w tle*. W sumie, nie wiem, czy dobrze przekażę Wam swoją wiedzę, ale spróbuję najlepiej jak potrafię. No to zaczynamy! :)
Perfumki te, znalazły się w moim posiadaniu dzięki memu ukochanemu jako prezent na naszą pierwszą rocznicę <3 Moja reakcja nie mogła być inna niż ładne podziękowanie i zabranie się do wąchania tego cudeńka :D Najpierw jednak przeczytałam, co pisze na opakowaniu :) Przede wszystkim, nie był testowany na zwierzętach, opakowanie (tekturowe) wyprodukowane z surowców wtórnych.
SKŁADNIKI:
Alcohol denat., Aqua, Parfum, Limonene, Benzotriazolyl p-Cresol, Lonalool, Citral, Farnesol, Benzyl Benzoate. - Czyli wszystko to, co pozostaje dla mnie czarną magią :P
Jak widzicie, od 1,5 miesiąca już mi ich trochę ubyło, a to wszystko dlatego, że oderwac nosa od nich nie mogę, strasznie mocno mi się podobają :) Opakowanie, to ok. 13- centymetrowa spłaszczona buteleczka, w środku znajduje się 75 ml perfum. Zapach, jaki sobą prezentują to połączenie cytrusów, jaśminu, bergamotki, drzewa cedrowego i aksamitki, czyli nuta kwiatowo- cytrusowo- drzewna :) Na początku wydaje się być leciutko za intensywny, po kolejnym wciągnięciu powietrza czuje się, że jest przyjemny ;)
WADY:
- Zapach na samym począteczku wydaje się być lekko za intensywny
- Utrzymuje się ok 4 godzin (wydaje mi się, że to trochę krótko, albo po prostu po tym czasie już się do niego przyzwyczajam i go nie czuję?)
ZALETY:
- Nie testowane na zwierzętach
- Pudełko z surowców wtórnych
- Doskonale zgrane nuty zapachowe
- Dozownik podaje dokładnie taką ilośc perfum, ile powinien
- Wydajne
- Buteleczka nie zajmuje dużo miejsca i jest poręczna
- Nie brudzi i nie pozostawia śladów (jedynie zapach)
CENA:
- Z tego, co wyniuchałam w sieci, ok. 120 zł za buteleczkę :)
A Wy, kochane, używałyście ich już kiedyś? Jakie są Wasze ulubione zapachy?
Piszcie, czekam na Wasze opinie :)
Perfumy YR są bardzo dobre. Ja lubię ich Evidence ;) Naturelle wąchałam i zapach też przypadł mi do gustu ;) Pamiętam, że przez dłuugi czas zakochana byłam w Ming Shue (chyba tak to się pisało) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja nie znam :) i zupełnie nie potrafię opisywać perfum :)
OdpowiedzUsuńTo moje miasto po niemieckiej stronie:) Tłumacząc jego nazwę na polski to "Zgorzelec" :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, to fantastyczne miejsce i w dodatku bardzo piękne:)
Pozdrawiam;*
Mam z tej firmy Evidence, ale nie bardzo mi się podobają, bo zbyt mocno alkohol czuję, gdy się nimi psikam. Potem już ok, ale nigdy nie będą moim hitem. AceBerg74 bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ja je oddałam koleżance, bo mnie zapach nie za bardzo odpowiadał :(
OdpowiedzUsuńYR- mają cudowne zapachy perfum- mi się podobają Evidence ;)
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że takie perfumy, to choćby nie pachniały najlepiej, to i tak miałabyś do nich sentyment;)
OdpowiedzUsuńNo proszę,zapach znam z półek YR ale jeszcze go nie wąchałam-nie wiem czemu :) Nadrobię to przy następnej wizycie :) z YR natomiast uwielbiałam wodę o zapachu Mimozy-taka żółta wysoka buteleczka,ale obawiam się że wycofane bo ich ostatnio nie widuję :(
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka je ma - wąchałam je i to nie jest zapach, który mi się podoba.
OdpowiedzUsuńNie miałam ich... :) Z Y R mam wodę toaletową, jeżynową:) Fajna nawet:)
OdpowiedzUsuńObserwuję:)
Muszę przy najbliższej okazji je wywąchać :)
OdpowiedzUsuńWyróżniłam Cię w TAGu Liebster Blog :) zapraszam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńZostałaś wyróżniona na moim blogu :) zapraszam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
też wciąż pracuję nad wyglądem bloga :D
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji wąchać tych perfum, a w sumie przydałyby się nowe :D
Hej, otagowałam Cię w zabawie Liebster Blog! Znajdziesz u mnie pytania, na które miło by było jakbyś odpowiedziała :) Zachęcam, bo jest to fajna zabawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Zostałaś wyróżniona przeze mnie na blogu, zapraszam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster bloga! zapraszam: http://dziagusia.blogspot.com/2012/11/liebster-blog.html
OdpowiedzUsuńooo uwielbiam jaśmin w perfumak ehhh poniuchałabym te Twoje ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny zapach, jednak z yr wole zdecydowanie meskie zapachy ;)
OdpowiedzUsuńZ YR uwielbiam wodę toaletową piwonia i bez :)
OdpowiedzUsuń