poniedziałek, 19 marca 2012

Garnier Color Sensation nr 4.60- intensywna ciemna czerwień

Hello ladies! Nareszcie dorwałam się do bloga, miałam zalatany koniec tygodnia, tu ognisko,tam praca, to jeszcze porządki i załatwianie terminu egzaminu teoretycznego w WORD (trzeba się będzie przyłożyć) i tak to wyszło, że nie miałam jak i kiedy do Was napisać... TĘSKNIŁAM! :C

Mam nadzieję, że dzisiejszą notkę przyjmiecie z otwartymi ramiona
mi, a dotyczyć ona będzie...



Tak, dokładnie, farby do włosów ;) Moja mama, podobnie jak ja uwielbia zmieniać, cudować i kolekcjonować kosmetyki. Problem w Tym, że ona woli farby do włosów, ja lakiery do paznokci i resztę kolorowych :P tym razem wybór padł na garniera. Sp
odobał jej się kolor i tak oto, niewiele myśląc, wrzuciła ją do koszyka.


Tak wygląda farba świeżo po wyciśnięciu z tubeczki. Przyznam się szczerze, że okropnie się bałam, że ktoś bardzo mądry zmienił kolor na jakiś blond. Na szczęście, jak to farba ma w zwyczaju, gdy reaguje z utleniaczem, zaczęła zmieniać kolor. Po paru minutkach miała przyjemny kolor budyniu malinowego (MNIAM!), przy okazji nie pachniała... farbą, wręcz całkiem... milutko ^^


Na zdjęciu może tego nie widać, bo było robione całkiem szybko po wylaniu składników + słabe światło w kuchni, ale możecie mi wierzyć, że budyń malinowy to to jednak był :) Informacje z opakowania zamieszczam poniżej:


No, także tego, chwilkę poczytałam, ubrałam foliowe rękawiczki i wzięłam się do roboty. Farba, muszę przyznać, jest całkiem wydajna, jedno opakowanie starczyło mi na dość długiw włosy (mama ma je aż za ramiona), kolor wyraźnie odmieniony, wyrazisty i pokrył również początki siwizny, które u madre raczyły już zagościć, A oto efekty:



Pewnie sobie pomyślałyście: Boże, biedna mama Yumi, takie zdjęcie jak to środkowe pozwolić zamieścić, przecie ona tu wygląda jak po najeździe obcych' albo lepiej, jakby sama była obcym, albo coś, ale jednak mam jej pełne pozwolenie, czyż nie jest kochana? Nadal nie widzicie dokładnie koloru? No problemo:

WADY:
- Beznadziejna odżywka dołączona do opakowania

ZALETY:
- Przyjemny zapach
- Łatwa aplikacja
- Eleganckie pokrycie kolorem
- Piękne świetliste refleksy
- Łatwa do usunięcia ze skóry i ubrań

CENA:
ok. 15 zł/ opakowanie - Oj warto!
A jak Wasze opinie na jej temat? Podoba się? Używałyście? :) Czekam na komentarze! Liczę, że jak zwykle nie zawiedziecie ^^


20 komentarzy:

  1. dziekuje ;) swietny blog, bede zagladac ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No środkowe zdjęcie serio przeraża, zmyło się to z szyi? :D Czemu nie nałożycie jakiejś folii czy starego ręcznika?:D Ale kolor śliczny, wuielbiam takie czerwienie! i włosy Twojej mamy też bardzo ładne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie miałam tej farby, ale widzę, że warto. jestem bardzo ciekawa tego produktu więc na pewno się skusze ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. kolor wyszedł cudownie :) Lubię to! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. kolorek wyszedł taki jak na opakowaniu, super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam nigdy tej farby, ale efekt jest naprawdę nieziemski :)
    Zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak tylko zobaczyłam te farby byłam ciekawa jak wychodzą. Szukam czegoś jaśniejszego, ale bardzo dziękuję za zaspokojenie ciekawości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ładny kolor:)

    ps. masz dwa razy "zalety" zamiast "wady i zalety" :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za miłe słowa ... :)
    Nie miałam nigdy tej farby ale efekt koloracji jest niesamowicie piękny.Kolorek coś jakby aubergine,cydowny wręcz ...

    OdpowiedzUsuń
  10. kolor naprawde oszalamiajacy ... moja mama z takim kolorem zwiazala sie juz jakis czas temu ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ale Ci pięknie wyszło kochana ;)

    a miła fryzjerka jest u mnie w mieście ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ładny ten kolor wyszedł;)

    OdpowiedzUsuń
  13. piękny kolor! *,*

    ojj! czarny to taki standard - różowe są swietne, ale wczoraj wykupili mój rozmiar...mam nadzieje,że bd dostawa , bo inaczej bd płakać >.<

    dziękuje za komentarz,oraz zapraszam do siebie jak najczęściej i zachęcam do komentowania :) LOOK-TOOK.BLOGSPOT.COM

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolor świetny!
    Ciekawa jestem jak długo utrzyma się na włosach. U mnie niestety Garnier trzyma się średnio i po dwóch tygodniach koloru brak ^^

    OdpowiedzUsuń
  15. Myślę, że kolor jest bardzo ciekawy, a co najważniejsze bardzo modny :) pozdrawiam i zapraszam na GIVEAWAYA ! x



    http://mfashionmyobsession.blogspot.com/2012/03/400-followers-and-giveaway.html

    OdpowiedzUsuń
  16. jedno opakowanie starczyło na tak długie włosy ?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za Twój czas i chęć przeczytania moich notek :)
Każdy komentarz sprawia mi wiele radości i z pewnością nad każdym z nich przystanę, uśmiechnę się i radośnie odpowiem :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...