Cześć kochane!
Dobra, dzisiaj zgodnie z obietnicą- recenzja pudru transparentnego Essence.
Do tej pory miałam zawsze problem z dobraniem odpowiedniego odcienia podkładu, czy pudru, by nie tworzył mi się na twarzy efekt maski. Potem usłyszałam o transparentnym pudrze, stwierdziłam, co mi zależy, spróbuję! Wylądowałam w naturze, znalazłam, kupiłam. Jak widać puder zamknięty jest w bardzo poręcznym słoiczku.
Puder zabezpieczono przed nadmiernym wysypywaniem się za pomocą specjalnego sitka i folii ochronnej, której u mnie nie znajdziecie, bo mam manię zrywania folii czy tego trzeba, czy nie :P Producent informuje nas, że:
Puder ujednolica i matuje cerę, zapewnia trwały makijaż, bez efektu świecenia się przez cały dzień. Dopasowuje się do każdego odcienia cery.
Puder ujednolica i matuje cerę, zapewnia trwały makijaż, bez efektu świecenia się przez cały dzień. Dopasowuje się do każdego odcienia cery.
Jak widzicie na obrazku powyżej, puder w wyglądzie niczym nie różni się od zasypki dla dzieci, która jednak jest produktem zupełnie na co innego, nie próbujcie jej używać jako zamiennika xD Faktycznie, muszę powiedzieć że od kiedy zaczęłam używać tegoż cudeńka w proszku przestałam nawet korzystać z podkładu, jedynie baza puder, lekki róż i jak mi się chce to bawię się z oczami :) To dobry objaw, bo jest lekki i nie obciążą skóry :)
WADY:
- Łatwo się rozsypuje
- Troszkę ciężko się zamyka
- Łatwo się rozsypuje
- Troszkę ciężko się zamyka
- Z czasem trzeba poprawiać
ZALETY:
- Dopasowuje się do kolory każdej cery (wypróbowane na czterech różnych osobach, efekt super!)
- Dość długo się trzyma
- Niesamowicie wydajny
- Elegancko matuje
- Elegancko matuje
- Nie smuży
- Ma poręczne opakowanie
- Nie duszący
- Ważny przez 18 miesięcy od pierwszego otwarcia
- Nie duszący
- Ważny przez 18 miesięcy od pierwszego otwarcia
CENA: 14,99/ 15,5g - Korzystna!
Czujecie się przekonane, czy zniechęcone? Uważacie, że czegoś mu brak? Piszcie śmiało, ciekawa jestem Waszych opinii :)
Nie uzywalam jeszcze go widze ze nie drogi ;)
OdpowiedzUsuńja mam taki puder z My Secret i też jestem bardzo zadowolona. Ale że sięga powoli dna, chyba tym razem skuszę się na Essence właśnie :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze z pudrem tego typu. Ale pewnie za jakiś czas to się zmieni. Kusi mnie puder bambusowy z Biochemii Urody :) Jak się czujesz? Lepiej?
OdpowiedzUsuńDziękuję dziękuję, zdecydowanie wracam do siebie, zwłaszcza po tym, jaka pogoda panuje za oknem ;)
Usuńsuper post zastanawiałam sie nad nim jak mój z inglota sie skończy chyba go kupie :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
nigdy nie używałam ale z tego co widze to musi byc dobry ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to totalny niewypal.Zrobił mi z twarzy suszona śliwkę.Wyciąga cała wilgoć.Ale trzymam go bo może w czasie upałów sie przyda.
OdpowiedzUsuńCena naprawdę korzystna :D
OdpowiedzUsuńA po recenzji może się na niego skuszę ;)
ale on mnie kusi oj kusi :D
OdpowiedzUsuńmnie wczoraj nogi wysiadły chyba jakieś przesilenie wiosenne ;;)
fajny ;)
OdpowiedzUsuńlakier u mnie to Essence colour & go, 53 You Belong To Me :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
bardzo lubię ten puder ;) super mat na cały dzień praktycznie, tylko opakowanie denne ;)
OdpowiedzUsuńwydaje się być fajnym;) i cena korzystna;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pudry transparentne, jednak o tym jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że juz mam spory zapas w pudrach, a one tak szybko sie nie kończą :/
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o nim słyszę, ale czuję się przekonana!
OdpowiedzUsuńZwłaszcza, że stawiam na delikatny makijaż. Cena również przekonuje. A jak z dostępnością? np. Rossmanie go dostanę? Muszę sie za nim rozejrzeć ;)
nie widziałam ani nie słyszałam nic o tym pudrze. mój właśnie się skończył, więc chyba wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolubiłam bardzo ten puder pomimo niezbyt dobrego składu. Bardzo dobrze matuje i jest niewidoczny na twarzy:)
OdpowiedzUsuń