czwartek, 23 lutego 2012

Eveline vitAminail therapy kolor 537- fiolet

Jako pierwszy pod lupę wzięłam lakier Eveline Cosmetics z serii vitAminail Therapy. Kupiłam go jakoś rok temu w małej, niepozornej drogerii pod Lublinem. Moją uwagę szczególnie zwrócił kolor lakieru, intensywny i wyrazisty- akurat tego odcienia właśnie potrzebowałam :) Podobnież w jego skład wchodzi też kompleks witamin A, E i F, na co jednak patrzę z przymrużeniem oka ;)


Jak widać, mimo upływu czasu, lakier nie zważył się, jego konsystencja nie pozostawia sobie nic do zarzucenia. Nie rozwarstwia się, na paznokciach nie robią się "pęcherzyki". Wystarczą dwie warstwy, żeby kolor wyglądał intensywnie. Schnięcie tego lakieru to póki co jedyny mankament, trzeba poczekać parę minut, żeby nie zrobić sobie kuku :) Na paznokciach prezentuje się tak:
(Na najmniejszym palcu nie ma ryski- światło tak niefajnie padło :P)

Nadszedł czas na podsumowanie i ogólną ocenę tego lakieru:

WADY:
- Dość długo schnie
- Znikoma szansa na znalezienie w nim witamin :P


ZALETY:
- Pomimo zakupu w zeszłym roku, nie zważył się i nie zgęstniał
- Jest trwały (nie pęka i szybko nie odpryskuje)
- Nie rozwarstwia się, po nałożeniu dwóch warstw kolor jest jednolity na całej płytce paznokcia
- Dobrze się zmywa
- Nie powstają "pęcherzyki"
- Intensywny i ciekawy kolor

CENA:
- 7zł/12 ml - bardzo korzystna!

A wy, macie jakieś opinie na temat tego lakieru? Śmiało, dzielcie się nimi w komentarzu ;)

3 komentarze:

  1. Fajny kolor, kosmetyki z tej firmy dają radę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie zgodzę się,że nie ma w nim witamin..
    swój lakier,w odcieniu wściekłego różu(nienawidzę różowego,ale ten mnie po prostu urzekł) kupiłam prawie 2lata temu i o dzwio,konsystencja jest cały czas taka sama jak w dniu zakupu.
    Co do tych witamin-też patrzę na takie rzeczy 'z przymrużeniem oka',ale widzisz,miałam straszny problem ze zniekształconym paznokciem(wynik chodzenia w za ciasnych butach),po pomalowaniu jakie było moje zaskoczenie,gdy okazało się,że paznokiec z czasem wygładził się i zmiękł. Odżywki nie były w stanie pomóc,a ten lakier zdziałał cuda.
    Czas schnięcie-cóż,myślę,że to kwestia grubości warstw,nie spotkałam sie jeszcze z lakerem,który po drugiej warstwie schnął szybciej niż godzinę,ale mówię-pewnie to kwestia grubości warstwy lakieru na paznokciu..
    ogolnie żałuję,że eveline już nie produkuje tych lakierów,naprawdę był to pozytywny produkt..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję ślicznie za Twój czas i chęć przeczytania moich notek :)
Każdy komentarz sprawia mi wiele radości i z pewnością nad każdym z nich przystanę, uśmiechnę się i radośnie odpowiem :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...